Wysokość mojej kary - czy jest odpowiednia?

Dokladnie dowiem sie jutro po 17.
To dam znać ale dziś przez telefon jak zapytałem o cenę to chyba powiedział 1000 za pismo

--- Dodano ---

Stary weź połowę dawki

 

Do tego typu spraw nie dają adwokata z urzędu.
Będzie dobrze nawet gdybym miał zapłacić podobne pieniądze adwokatowi to wolę dać jemu niż tym złodziejom

 

Trzymam kciuki musi byc dobrze, wyluuuzuj

 

mordo mogłeś brać godzinny społeczne ja poszedłem własnie na takie coś bo szkoda było mi bulić floty a potem rzucasz do nich pismo o umorzenie tych kar i po sprawie

 

Tapczan dobrze gadasz wlasnie o tym pisalem wczesniej. A pisma nawet nie musisz ty sam pisac tylko twoja kuratorka sama napisze po tym jak odrobisz polowe tych o to godzin. Pierwszy raz karany= odrabiasz tylko polowe i niech wszyscy cie pocaluja w dupe. Pozdro!

 

Podpisałeś Dopeka ale jeszcze rozprawy w sadzie nie było więc możesz ZMIENIĆ ZDANIE i żadna odpowiedzialności nie ponosisz .
Państwo prawa cię wyjebało , bo ten czyn kwalifikuje sie na umorzenie .....

Pisz o umorzenie kary z powodu niskiej społecznie szkodliwości czynu


Przeczytaj

https://forum.nasionakonopi.pl/64,p...-karze-w-sprawie-o-posiadanie-narkotykow.html

https://forum.nasionakonopi.pl/64,p...arkotykow-z-powodu-znikomej-spolecznej-s.html

https://forum.nasionakonopi.pl/64,p...arnego-w-sprawie-o-posiadanie-narkotykow.html

 

Stary jakby były to bym brał.
Przez telefon usłyszałem od policjanta że prokurator zaproponował mi karę 3 tysięcy złotych i tylko tyle. Więcej dowiem się dzisiaj jak pojadę podpisać że odmawiam poddania się tej karze

 

idź idź mordo ja właśnie jestem po sprawie bo nie odrobiłem żadnej godzinny zaprononował mi 2miechy paki to myślałem że tam zemdleje bo mam najgorsze wiezienie w polsce koło siebie jakby mnie tam wjebali to bym sie wyjebał teraz czekam na ponowne godzinny i robie tak ja u góry kolega napisał że połowa i do kuratorki ogolnie jak mi gadał pan sedzie bez tego mogłem prosić o umorzenie i nie byłoby problemu

 

wyszedles z tego calo?

 

i jak ziomek

 

Mam dziwne wrażenie że W0lNY to wszytko sobie zmyślił i wkręca nam swój film.

 

To fajnie masz

--- Dodano ---

Szczerze to nie wiem ocb.
Do tej pory do mnie nie dzwonili żebym podpisał to czy się zgadzam na karę prokuratora czy też nie. Na razie nie byłam główna póki nie śmierdzi.

 

I jak sprawy wyglądają koleszko ?

 

Siemaneczko.
A więc tak;
przypominając to dobrowolnie poddałem się karze. Prokurator przybił mi 3000 zł kary za 1.66 brutto (w dokumentach ktore do mnie dotarly wyszlo 0.8 netto )
Nie poszedłem na to i sprawa trafiła do sądu rejonowego w moim mieście.
Poczta dostarczyła mi pismo z wyrokiem nakazowym. Kara: 25 stawek dziennych wynoszących 30zł czyli prosta matematyka 25x30=750 zł. I dodatkowo w związku z tym że siedzialem 2 dni na dołku to mam już 2 stawki zaliczone... (pojebane to haaha ale w moim przypadku to nawet dobrze, 6dych mniej)
Ale i na tą karę się nie pisze i odwołałem się od wyroku nakazowego. Teraz czekam co mi przyślą.

 

WO1NY jestem w podobnej sytuacji tylko mi znaleźli planta w domu 2 szt sadzonek 8 dniowych było to 27.03 mieli do mnie dzwonić po świętach wielkanocnych do dziś cisza , jak sądzicie poddać się dobrowolnie karze czy nie zgadzać się na to co mi zaproponuje ? już z góry zakładając że pewnie będzie chciał mnie zgnębić.

 

Odwołuj! Mi proponowali 3000 grzywny
a po rozprawie wyszła mnie ta cała przyjemność 850zl

 

Odpowiedź po ponad roku czasu od ostatniego posta. Gratuluję, nie jeden już odsiedział wyrok