Dla mojej żony

Moja żona z chęcią spóbowałaby maryśki pod inną postacią jak herbatka czy coś so inhalacji?Jak to ogarnąc??

 

Albo kup Vapowizer, zrób masło, olej, koncentrat.

 

Czy aby na pewno? Moja jak z 5 laty temu zjadła do tej pory nie pali ani nie je. Wstała w nocy i zjadła trzy na raz śmiejąc się ze ja nie bierze....po godzinie weszło...
Albo bardzo delikatne ciastka albo odrobina masła do kanapek? Nie napisałeś jak żona jest doświadczona w temacie. Bo na pierwszy raz to nie życzę nikomu jeść. Bo to wchodzi nagle i trzyma kilka godzin. Jak nie wiesz o co chodzi to z tym walczysz a to błąd....

--- Dodano ---

Wapo ? Serio chcesz zniechęcić do tego? Jeszcze lepiej olej....matko. mnie 30r masła kładzie na kolana z czego rozpuszczone tylko 100mg....czystego oleju. Nie wiem czy to mądre.

 

Żona nie ma żadnego doświadczenia,interesuje mnie coś na podobieństwo herbat.Bez kupowania żadnych profesjonalnych rzeczy.Coś co da jej zasmakować tej roślinki

 

zrób kakao budyń wiele rzeczy można ale dłużej trzyma ah i może się żonie nie spodobać

 

A czy ktoś może mi powiedzieć jak to zrobić?Najprostszym i najszybszym sposobem?

 

Ciasto?